Co wchodzi w skład naszego sierpniowego Shinyboxa już <pisałam>. Czas na pierwsze opinie o kosmetykach.
Może zacznę od masełka do ciała The Body Shop, to masełko mogliście poznać już we wcześniejszym moim wpisie do którego Was odsyłam <klik>. Podsumowując dla tych, którym się nie chce tam wejść ;).
Dobre działanie ale skład pozostawiający wiele do życzenia.
Kolejną pozycją w sierpniowym pudełeczku będzie YASUMI Emerald Cooling Mist, czyli nic innego jak odświeżająca mgiełka, która jest idealnym rozwiązaniem w przypadku uczucia ciężkich i zmęczonych nóg. Ja jestem totalnym zmarzluchem. Na nogach muszę mieć zawsze skarpetki i to najlepiej frotowe <3. Nawet w lipcu nie mogłam zasnąć bez cieplutkich skarpetkach na stopach a było blisko 30stopni. Ale nie będę uogólniała ponieważ w roku znajdzie się jakieś 30dni w których skarpetek nie miałam do snu:) To te gdy było powyżej 30stopni 😉 . I odbiegłam od tematu, ahh… Tej mgiełki użyłam raz i to na jedną nogę ponieważ w momencie zrobiło mi się chłodno a tego nie lubię 🙂 . Mgiełka więc działa i spełnia swoją funkcje. Kosmetyk ten dodatkowo pachnie mentolem, który już chyba na psychikę wpływa i nas dodatkowo chłodzi 🙂 Więc jeśli ktoś szuka kosmetyku chłodzącego będzie zadowolony.
Kolejny kosmetyk, który dostałam to Serum – koncentrat piękna z DERMIKI. Produkt rewelacyjny ! Szkoda, że starczył tylko na 8 zastosowań. Świetnie napina i wygładza skórę. Lekka konsystencja i przyjemny lekki zapach. Ten kosmetyk zauroczył mnie totalnie. Polecam Wam a ja z pewnością do niego wrócę.
Przyszła pora na Krem intensywnie nawilżający z BANDI. Uwielbiam tak pakowe kremy ! Każdy krem do twarzy powinien być właśnie tak pakowany. Uniemożliwiło by to rozwój bakterii w kremach. Jeśli jeszcze nie wiesz i jesteś w szoku o jakich bakteriach piszę. To zastanów się przed włożeniem palców do kremów ile bakterii masz na palcach i pod paznokciami, które wkładasz do kremu. Później część z nich w nim zostaje i się rozmnaża. A w takim opakowaniu jest to niemożliwe 🙂 Cóż dużo mówić kosmetyk idealny. Dobrze nawilża, nie podrażnia wrażliwej skóry i bez problemu nałożysz na niego podkład.
No i przyszła pora Konturówkę do brwi z Glazel. Bardzo się cieszę, że w moje ręce trafiła brązowa. Kredka wygląda bardzo naturalnie i nie spływa podcza dnia. Kredka dodatkowo zawiera w sobie naturalne woski i oleje oraz witaminę E przez co nie tylko wygląda ale i pielęgnuje.
Wśród moich kosmetyków znalazły się też próbeczki i tak sobie myślę: kurcze szkoda, że wylosowałam próbkę kremu do twarzy. Choć zły to produkt nie jest to dużo bardziej wolałabym dostać krem do rąk z TBS , ale los jest figlarny i nic na to nie poradzimy 🙂 Jeśli chodzi o próbeczki od firmy BARWA, które były w gratisie to niestety ta firma do mnie nie przemawia i dobrze, że są to tylko próbki a nie pełnowymiarowy produkt.
Podsumowując: pudełeczko na TAK 🙂 Świetna pielęgnacja twarzy, a to przecież nasza wizytówka 🙂 Dobre masło do ciała, trafiona kolorówka i jeśli ktoś lubi to przydatna mgiełka orzeźwiająca do nóg.
A Wam jak podoba się zawartość sierpniowego Shinyboxa?
Jeśli jeszcze nie zamawiasz pudełeczka to zapraszam <klik> 🙂
Buziaki, Basia :*
Jeśli jeszcze nie zamawiasz pudełeczka to zapraszam <klik> 🙂
Buziaki, Basia :*
Podoba Ci się tutaj? Zostań ze mną i polub mój Fan page i INSTAGRAM 🙂 Zapraszam również do obserwowania bloga 🙂
20 komentarzy
Mnie najbardziej zainteresował krem nawilżający Bandi i mgiełka chłodząca do nóg Yasumi. Mnie zawsze jest gorąco, nie lubię upałów i chłodzić się muszę. Przyznam, że dzięki Tobie coraz więcej się dowiaduję o składach i zdrowiu. To bardzo ważne. Dziękuję Ci za to. 🙂
Jest mi strasznie, strasznie, strasznie miło <3
Też lubię tak pakowane kremy i w ogóle wszelkie kosmetyki, pompka jest najlepsza 🙂
A mi to się podoba Twój makijaż;)
mimo składu chciałabym wypróbować masło TBS
Bardzo podoba mi się to pudełeczko ♥
zawartość super! Ale mi podoba się Twój makijaż z tą turkusową kreską! Cudo!
ciekawa zawartość 🙂
Jakaś Ty śliczna 😉
Też uważam, że wszelkie kremidła i inne cuda powinny mieszkać w opakowaniach z pompką, najlepiej próżniową, żeby bez problemu zużyć całą zawartość.
Na ten krem Bandi chyba się skuszę 🙂 Pudełko dość udane:)
też chcę takie pudełeczko 😉
No ciekawe to pudełko 🙂
mi pudelko rowniez podpasowalo 😉 w sumie to nie tlyko mi ale i mojej mamie :3
żadnego z tych kosmetyków nie znam 🙂 kredki do brwi kompletnie nie potrzebuje bo jestem brunetka i mam je czarniutkie 😛 a mgiełka to by mi sie przydała na te upały co były bo umierałam – choć również często marzne w stopy – latem za dnia chodze właśnie też w skarpetkach ale za to nie potrafie w nich spać. Ogólnie zarejestrowałam się tez na SB i zastanawiam nad zamówieniem pudełeczka 🙂 choć miło by było uzbierać gwiazdki i je dostać 🙂
super!!! Tyle nowych, jeszcze nieznanych mi produktów!!!
konturówka do brwi mnie zaciekawiła;)
Dermika najbardziej mnie ciekawi 🙂
Całkiem fajne pudełko, ja zrezygnowałam już jakiś czas temu z subskrypcji SB, bo po prostu przestał mnie zadowalać. Jestem ciekawa tego serum z Dermiki, ale fakt – pojemność dość mała.
Świetny kolor konturówki 🙂
Bardzo bym prosiła o sumienne poklikanie w linki, wiesz o tym że to jest ważne, a ja z chęcią się odwdzięczę 🙂
Obserwuję. http://goldxcherriex.blogspot.com/2014/08/sheinside.html
Krem Bandi chyba sobie sprawię 🙂