Wiele firm kosmetycznych chwali się, że w ich kosmetykach jest koenzym Q10. Ale co to właściwie jest ten koenzym? Czy jest to tylko kolejna nazwa, która jest chwytem marketingowym? Czy faktycznie koenzym q10 działa cuda? I do czego jest nam tak właściwie potrzebny?
![](https://basiasmoter.pl/wp-content/uploads/2014/10/k1.jpg)
Nie bez powodu odkrycie go nazwano jednym z najważniejszych odkryć XX wieku. Każda żywa komórka naszego organizmu – nawet ta najmniejsza zawiera koenzym Q10. W naszym organizmie jest on produkowany do 25. roku życia w ilości wystarczającej do prawidłowego jego funkcjonowania. A później ? No właśnie, później się starzejemy 🙂
Jego niezwykłe właściwości, zapewniają prawidłowy przebieg procesów życiowych komórek. To m.in dzięki niemu nasza skóra się regeneruje.
> Szybko się rumienie. Rumień na twarzy. Jak go wyleczyć?
> Wyrwanie zęba mądrości. Czy wyrwanie ósemki boli?
> Nie mogę ruszać szyją. Skurcz szyi – jak go zlikwidować?
> Jak zrobić pedicure? Instrukcja krok po kroku.
> Scholl Velvet Smooth, pilnik elektryczny wet & dry – Recenzja.
![](https://basiasmoter.pl/wp-content/uploads/2014/10/k3.jpg)
Koenzym Q10 ma zbawienny wpływ na skórę, ponieważ jest bardzo silnym przeciwutleniaczem – chroni komórki przed wolnymi rodnikami i opóźnia proces starzenia się skóry. Spłyca głębokie zmarszczki i dodaje blasku cerze, sprawia, że staje się gładka, świeża, promienna. Poprawia również nawilżenie i elastyczność skóry. Już wiesz dlaczego jest nazwany eliksirem młodości 🙂 ?
![](https://basiasmoter.pl/wp-content/uploads/2014/10/k4.jpg)
Ale nie tylko nasza uroda dużo mu zawdzięcza. Jest również genialny dla naszego zdrowia: zwiększa odporność, poprawia metabolizm mięśnia sercowego, zapobiega chorobie wieńcowej i chorobom serca, jest potrzebny do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i komórek mózgu, podnosi poziom energii. Jest również stosowany w leczeniu chorób dziąseł.
Odchudzasz się ? Koenzym Q10 wpływa na przyśpieszenie metabolizmu. Jesteś ciekawa jak znaleźć go w kosmetykach? W składzie określany jest jako “ubichinon” . Często eliksir młodości zalicza się także do grupy witamin E. Nazwany jest również witaminą Q10.
![](https://basiasmoter.pl/wp-content/uploads/2014/10/k22.jpg)
Możemy go przyjmować od zewnątrz. Bardzo dobre do tego są takie ampułki jak pokazałam Wam na zdjęciach powyżej. Odrywamy główkę takiej rybki i drogocenny olejek wmasowujemy w skórę twarzy lub całego ciała.
Pamiętajmy też, że bardzo ważna dla naszej urody i zdrowia jest również dieta bogata w witaminy. Koenzym q10 znajdziemy m.in w kurczaku, kiełkach pszenicy, brokułach i sardynkach 🙂
Macie aktualnie w swojej kosmetyczce jakieś kosmetyki z koenzymem Q10?
![](https://lh6.googleusercontent.com/-KSYOM3N1tJY/VB3GRO8VxHI/AAAAAAAADSg/JCzPWh6D7Fw/w438-h47-no/obses.png)
![](https://lh4.googleusercontent.com/-RBBGQgXpLOI/VB3GWN8qRBI/AAAAAAAADS0/h94t6dauwhk/w50-h55-no/bloger.jpg)
![](https://lh3.googleusercontent.com/-FCgnYGn6GCU/VB3GWE6S4yI/AAAAAAAADSw/P9lkF4Ur1QI/-h55-no/gogle.jpg)
![](https://lh4.googleusercontent.com/-pX01RvbaQuA/VB3GWgH-QcI/AAAAAAAADS4/PfIHocN9Jbs/w52-h55-no/insta.jpg)
![](https://lh6.googleusercontent.com/-BP78ycKXv10/VB3GWCL7ogI/AAAAAAAADTA/qW4OjqUePTc/w51-h55-no/face.jpg)
31 komentarzy
Ja biorę koenzyn Q10 w tabletkach, który dentystka mi przepisała na moje dziąsła. Mam trzy miesięczną kurację a potem zobaczymy czy mi pomorze. ..
Ale fajne te rybki :)Hm, chyba mam z nim jakiś kremik 🙂
Piękne zdjęcia zrobiłaś – one same zachęcają do wypróbowania 🙂
kurcze teraz to mam wrażenie, że powinnam polecieć do sklepu i kupić 😛 Skoro do 25 roku życia, to ja już powinnam się tym zainteresować:P
Ohh czuję, ze zaniedbuje swoją cere. Ale tak to musialabym nakladac tego tony na twarz 😀
nienawidzę tematu koenzymy, to był mój koszmar na zajęciach z biofiyzkii xd
Ciekawy post 🙂 Teraz przynajmniej wiem co to jest 😀
Dzięki 😀 Ja jeszcze nie mam i jeszcze nie zamierzam mieć 😀 hehe
_________________________
http://magiclovv.blogspot.com/
Przydatny post, nie wiedziałam co to ten koenzym, na razie mi jest nie potrzebna dodatkowa dawka, ale za dziesięć lat na pewno się przyda, hehe 😉
Czasami zdarza mi się, że jest jednym ze składników kremu, który używam. W kapsułkach czy w serum jeszcze go nie miałam. A jak widzę ( czytam ) warto 🙂
Nie słyszałam dotąd o tym drogocennym składniku, później zrobię mały research w moich skarbach i sprawdzę, czy go mam ;). Pozdrawiam cieplutko
A ja myślałam że to jakieś rybki do kąpieli hihi ;D Ciekawie brzmi ten koenzym ! 😀
Sama nie wiem czy posiadam 😀
muszę sprawdzić 🙂
Jem bardzo dużo brokułów, więc mam nadzieję że naturalnie go sobie dostarczam 🙂
Kurdę jeszcze dwa lata będę go produkować ;D
właśnie przepisywałam notatki na zajęcia o właściwościach koenzymu Q10 😀
Nie slyszalam o nim:) dobrze wiedziec, ta informacja napewno sie kiedys przyda. Kapsulki w takiej formie rybki wygladaja uroczo^^
Ja mam jakiś krem na dzień, ale póki co rewelacji nie ma :-).
Jeszcze 3 lata i chyba będę musiała pomyśleć o czymś z Q10 🙂
Powoli się zastanawiam nad rozpoczęciem stosowania koenzymu Q10, bo moja skóra zaczyna się starzeć. Ale póki co jem dużo kurczaka, więc może opóźnię proces starzenia? ;D
Bardzo przydatny wpis:-)
Na pewno się przyda:-)
Pozdrawiam 🙂
Aż mi się przypomniały studia i zajęcia z chemii kosmetycznej 🙂 dużo cennych informacji, mogłam sobie co nieco przypomnieć 😉
Muszę kiedyś spróbować tych rybek 🙂
Dla mnie za wcześnie jeszcze na stosowanie takich produktów heh. 😉
Pozdrawiam. :**
Jeszcze nie używam produktów z Q10 (pozwolę sobie na to po 25rż), ale kurczaka z brokułami to ja chętnie dziś na kolację spożyję:D Warto dodać, że koenzym ten jest naprawdę wyjątkowy ze względu na jego łatwą zdolność przenikania przez naskórek oraz fotostabilność:)
Musiałabym przeszperać swoją kosmetyczkę aby sprawdzić czy mam. Jakoś nigdy nie zwracałam na niego uwagi, a widzę, ze warto, po 25 lat już minęło jakiś czas temu…
Czyli teoretycznie powinnam być ładniutka i szczuplutka, bo akurat te produkty sporzywam często, uwielbiam kiełki! :))
Bardzo ciekawy post. Produkt tez bardzo fajny, będę go szukać 🙂
Lovely blog, do you want to follow each other? 🙂
Love Malene ♥
Justadelprado.blogspot.com
Nie mam żadnego kosmetyku z Q10…teraz wiem, że to błąd.
Świetny artykuł, bardzo rzetelnie napisany. Duży pozytyw i wiele użytecznych info. Dzięki! 🙂
Nigdy tak do końca nie zainteresowałam się tym składnikiem aktywnym w kosmetykach, pomimo tego, ze było o nim głośno. Czas to zmienić.
Znów mam zachwyt nad jakością zdjęć!