Co roku każdy z nas obchodzi urodziny. Przyszła pora na urodziny Shinybox. I tutaj na początku tego wpisu chce złożyć ekipie Shinybox szczere życzenia. Przede wszystkim realizacji celów i stawiania sobie coraz to większych wyzwań – to one dają kopa do działania. Sto lat Shinybox :)!

Czas na świętowanie! W tym roku ShinyBox obchodzi kolejne, już 3 urodziny. Z tej okazji jubileuszowe pudełko zabłyśnie w Waszej kosmetycznej kolekcji z potrójną siłą! Uwielbiamy Was pozytywnie zaskakiwać i dzielić się z Wami tym co najlepsze, dlatego przygotowaliśmy dla Was wyjątkową, urodzinową edycję ShinyBox pełną niespodzianek.
Pudełko ShinyBox: The Birthday Edition to zestaw doskonałych kosmetyków z którymi przeniesiesz się do świata piękna i nowości kosmetycznych. To szczególny podarunek, dzięki któremu razem będziemy świętować kolejne urodziny! Dziękujemy, że jesteście z nami!
Tak zapowiedziane pudełeczko zostało już wyprzedane i wcale się nie dziwie . Szkoda, że w środku nie było szampana do wspólnego świętowania 😉 Ale rozumiem, że nie każda potencjalna nabywczyni pudełeczka jest pełnoletnie. To co zaczynamy przegląd czerwcowego pudełeczka Shinybox? Ja się już nie mogę doczekać 🙂

_____________________________
Serum stymulujące wzrost rzęs, Magiclash
Preparat oparty wyłącznie na naturalnych, biologicznych składnikach i biotechnologicznym kwasie hialuronowym. Synergicznie dobrane składniki gwarantują skuteczną odbudowę i upiększenie rzęs już po krótkiej, ale regularnej aplikacji. Jedna z najbardziej skutecznych i bezpiecznych odżywek stymulujących wzrost rzęs i brwi na świecie. Sprawia, że rzęsy stają się dłuższe, mocniejsze i piękniejsze w krótkim czasie po jej zastosowaniu.
Jest to z pewnością perełka i gwiazda w pudełeczku urodzinowym Shinybox. Która z nas nie marzy o pięknych i długich rzęsach? Biorąc pod uwagę, że Shinyboxa kupiłybyśmy tylko dla tej odżywki to zaoszczędzamy już na starcie 50zł 🙂 + reszta kosmetyków gratis. Dobra promocja prawda? Ja takie oferty bardzo lubię i mam nadzieję, że również z niej skorzystałyście.

______________________________
Masełko do skórek Cuticle Butter Soft Touch, Silcare
Masełko do skórek – Cuticle Butter Soft Touch to delikatny dotyk nawilżenia dzięki któremu Twoje dłonie zyskają zdrowy i piękny wygląd. Preparat zapobiega wysychaniu skórek wokół paznokci, zmiękcza je i natłuszcza, chroniąc przy tym przed czynnikami zewnętrznymi (pogoda, detergenty).
Nie uważam, żeby ten kosmetyk był niezbędny w kosmetyczce każdej z nas. Jednak cieszę się, że się znalazł w boxie, ponieważ sama bym go nie kupiła a tak mam możliwość przetestowania czegoś nowego, i już mogę Wam powiedzieć – masełko pachnie ślicznie i z pewnością pomoże utrzymać dłonie w pięknym stanie.

______________________________
Cień do powiek wypiekany, Glazel
Mocno napigmentowane, niezwykle nasycone kolorem cienie umożliwiają uzyskanie najbardziej fantazyjnego makijażu. Dzięki możliwości aplikacji zarówno na sucho, jak i na mokro, uzyskujemy różne nasycenie koloru. Cienie są bardzo trwałe, utrzymują się długo na powiece.
Markę Glazel bardzo lubię i bardzo cieszę się, że znalazła się w urodzinowym Shinyboxie. Musicie przyznać, że cień jest śliczny. A taki jeden profesjonalny cień nie kosztuje 5,00zł a 30,00zł.

______________________________
Krem do rąk Limonka z miętą, The Secret Soap Store
Karité, w języku francuskim oznacza życie, zatem masło Shea to bogactwo życiodajnych dla skóry składników. Zawiera: kwasy tłuszczowe nasycone i nienasycone, polifenole i fitosterole, witaminy A i E. Jest doskonale przyswajalne przez skórę, gdyż w swoim składzie ma tłuszcze przypominające te z warstw lipidowej naskórka. Krem limonka z miętą, dzięki swojemu orzeźwiającemu zapachowi, w szczególności sprawdzi się latem.
Krem genialny. Produkty The Secret Soap Store znam i cechuje je świetna jakość i mega odżywczy skład. Ten krem w niczym nie odbiega od swoich kolegów. Rewelacyjny dla dłoni suchych i zmęczonych a ta orzeźwiająca wersja świetnie spisuje się latem. Dodatkowo taki skład kremu dobrze robi również paznokciom.

______________________________
Mgiełka do twarzy i ciała, Apis
Mgiełka z ekologiczną wodą z owoców pomarańczy i komórkami macierzystymi – ekologiczna woda z owoców pomarańczy certyfikowana przez Ecocert® i roślinnymi komórkami macierzystymi z pomarańczy CITRUSTEM™. Wzmocniona kwasem hialuronowym i ekstraktem z aloesu zapewnia skórze świeży i promienny wygląd, a subtelny pomarańczowy aromat odpręża i relaksuje zmysły.
Bardzo się cieszę, że trafił mi się akurat ten odświeżający wariant mgiełki. Z pewnością gdybym miała mgiełkę o zapachu róży nawet bym jej nie otworzyła. A tak: mam cudownie pachnącą i odświeżającą mgiełkę – niezastąpioną latem.

______________________________
Peelingujący żel pod prysznic, Dove
Dove Gentle Exfoliating to unikalne połączenie żelu pod prysznic i delikatnego peelingu. Drobinki krzemionki usuwają martwy, przesuszony naskórek i pogłębiają działanie oczyszczające skórę, pozostawiając ją na długo delikatną i gładką.
Moją miłość do żeli Dove objawiłam Wam już we wpisie “Żele pod prysznic Dove, które musisz przetestować” . I tam również wyraziłam swoją opinie o tym żelu, więc odsyłam Was do wcześniejszego wpisu.

______________________________
Peeling algowy, Lila Mai
Peeling algowy jest przeznaczony do całego ciała. Złuszcza, odżywia i regeneruje naskórek dzięki czemu wygładza i uelastycznia skórę. Zmielony koralowiec zawiera takie pierwiastki jak wapń, magnez, żelazo, potas, i cynk. Minerały te przywracają skórze witalność, działają oczyszczająco i odżywczo na ciało. Korzystnie wpływają na jędrność skóry redukując tłuszcz i celulit w tkance podskórnej.
Peelingi zużywam masowo. Lubie się porządnie pozdzierać i nie bez przyczyny. Jeśli jeszcze nie wiecie “Po co komu złuszczanie i peeling” to wchodźcie i czytajcie. Czy ten peeling zredukuje mi tłuszczyk z boczków? Wątpię – bez diety i ćwiczeń nie ma cudów, ale z pewnością pobudzi mikrokrążenie i przygotuje skórę do przyjęcia kosmetyku pielęgnacyjnego.

Powiem Wam, że urodzinowe pudełeczko Shinybox jest świetne. Bardzo mi się podoba. Idealnie współgra z porą letnią i wszystko co się w nim znalazło zużyje z 100% przyjemnością. Nic nie oddam, nic nie pożyczę 🙂 Wszystko moje! JEEEEEEEEE 🙂 Lipcowe pudełeczko zapowiada się równie dobrze – sami zobaczcie .

17 komentarzy
Baardzo ciekawi mnie serum do rzęs 🙂
Ja jak otworzyłam pudełeczko nie miałam jakiegos "wow" 🙂 serum używam 🙂 masełka do skórek nie umiałam otworzyć :p Cień jest super mam ten sam odcień co Ty 🙂 Zresztą z tej marki w pudełeczku wszystko jest super. Mgiełkę dałam na wyjazd mamie, ale miałam z Oliwką chyba 🙂 Najbardziej załuję, ze niedostałam kremu do rąk. Niestety przegapiłam 2 wysyłki w subskrypcji i musiałam osobno zamawiać pudełeczko 🙁
Dzieki pudełeczkom chyba i ja pokocham żele z dove : ) A najbardziej z tego zdjecia kuszą mnie malinki <3
Pudełeczko całkiem udane 🙂
Zawartość fajna ze względu na odżywkę i mgiełkę, reszta się przyda, ale szału na mnie nie zrobiła
Trzeba im przyznać, że się postarali 🙂 Bardzo fajna zawartość i szata graficzna 🙂
Żałuję, że tego boxa nie zamówiłam, bo to w końcu genialne pudełko – nareszcie od kilku miesięcy! 🙂
Najbardziej podoba mi się ten ostatni peeling. 🙂
peeling fajny 🙂
Moja sis uwielbia żele Dove, jest ich wielka fanką:)
ten krem by mi się przydał:)
Ale piękności! <3 (I te malinki :)) )
Pozdrawiam 🙂
/piekniesiezyje.blogspot.com
Pudełeczko jak najbardziej udane 😉 Ciekawa jestem tego peelingu i serum do rzęs;)
prześliczne jest! 🙂 tez muszę sobie takie sprawić:)
http://one-day-to-my-life.blogspot.com/2015/07/free-time.html – serdecznie zapraszam:*
no, no udało im się to pudełko wyjątkowo 🙂
ile dobroci ! 🙂 ten kremik limonkowy mnie zaintrygował i peeling algowy 😉
Świetne to pudełeczko !
https://kosmetykijulietty.wordpress.com/ 🙂
Hmm, kremu do rąk zazdroszczę, połączenie zapachowe limonki i mięty jest dla mnie czymś doskonałym:)