Beata Pawlikowska, Kalendarz książkowy, Rok pozytywnego myślenia 2016- jak wygląda w środku? Zdjęcia i opinie

Autor: Basia Smoter
Gdy pokazałam Wam mój nowy kalendarz na rok 2016 na Instagramie i Facebooku. Dostałam dużo zapytań o to jak on wygląda w środku i czy jestem z niego zadowolona. Dlatego idąc Wam na przeciw poświecę ten wpis właśnie na opis kalendarza książkowego – Rok dobrych myśli Beaty Pawlikowskiej.
   
Kalendarz ten ma bardzo poręczny format – B6. Jest w pięknej grubej okładce. Na zdjęciach tego nie widać dokładnie ale tło kalendarza jest matowe a ilustracje na nim pięknie lakierowane. Jednym słowem jest cudowny. Już sama okładka budzi w nas pozytywne myśli 🙂
  
Każdy dzień roku pokazany jest na osobnej stronie. Do każdego dnia przypisana jest pozytywna myśl oraz ciekawostka związana z danym dniem np “Dzień ziemniaka”, “Urodziny Myszki Miki”, “Dzień bez makijażu” itp.. Dodatkowo standardowo na każdej stronie znajdziemy imieniny i dużo miejsca na notatki. Każda strona opatrzona jest również w rysunki Beaty Pawlikowskiej. Musicie przyznać, ze całość bardzo przyjemnie się prezentuje.
  
   
I tak zaczęłam od środka. A na początku kalendarza Beaty Pawlikowskiej jest miejsce na nasze podstawowe dane takie jak: imię i nazwisko, e-mail czy telefon. Na kolejnych stronach mamy kalendarze na rok 2016 i 2017.
  
Na samym końcu kalendarza znajdziemy miejsce na dowolne notatki bądź kontakty.
  
Z kalendarza “Rok pozytywnego myślenia” Beaty Pawlikowskiej jestem bardzo zadowolona. Dodam jeszcze, że do grzbietu przyszyta jest wstążeczka, która pomoże nam się odnaleźć :). Kalendarz bardzo starannie wykonany a jego treść jest fantastyczna. Jest to kalendarz idealny dla osób, które od kalendarza nie oczekują tylko rozpiski dat i imienin. Kalendarz miał swoją premierę już we wrześniu, więc na dzień dzisiejszy będzie go można kupić chyba już w każdej księgarni.


Podobne posty

1 komentarz

Damian 28 grudnia 2020 - 01:21

Witam, czy kalendarze archiwalne pani Beaty Pawlikowskiej z lat 2013 2014 2015 Pani posiada? A może wśród znajomych ktoś by miał? Chętnie bym kupił.
Pozdrawiam

Odpowiedz

Napisz komentarz