Michael Kors Wonderlust Eau Fresh, to zapach, który jest moją kolejną perełką. I jednym z hitowych zapachów, które zapowiadałam przy okazji podzielenia się z Wami moją opinią o Jo Malone London Earl Grey & Cucumber cologne, to takie moje dwie perełeczki. Dołączył do nich ostatnio jeszcze jeden cudowny zapach o którym na blogu napiszę już za niedługo, ale jeśli śledzicie mnie na instastory (mój instagram – basiasmoter). To z pewnością kojarzycie, jaka woda perfumowana do mnie ostatnio trafiła?. Tak, chodzi dokładnie o zapach DKNY nad którym ostatnio razem z moją siostrą się rozczulałyśmy. Wróćmy jednak do gwiazdki wpisu – do zapachu Michaela Korsa – Wonderlust Eau Fresh.
Michael Kors Wonderlust Eau Fresh
Michael Kors Wonderlust Eau Fresh
Jak możecie zobaczyć, chociażby na zdjęciu wyżej, to nie jest mój jedyny zapach Michael Kors Wonderlust w swojej kolekcji mam już Michael Kors Wonderlust Sensual Essence, który jest całkiem innym zapachem, a ja jako, że obecnie bardziej lubię zapachy świeże z których tryska energia, niż te bardziej zmysłowe i sensualne to zdecydowanie z tej dwójeczki wybieram właśnie Michael Kors Wonderlust Eau Fresh.
Michael Kors przedstawia Wonderlust Eau Fresh – nowy zapach zapewniający poczucie, że wszystko jest możliwe. Ta woda toaletowa stanowi nową wersję oryginalnej kompozycji Michael Kors Wonderlust. Obudź zmysły orzeźwiającą mieszanką energetyzujących cytrusów, kuszących nut kwiatowych oraz ulotnego ciepła akcentów leśnych. Nutę górną stanowi różowy grejpfrut, który wprowadza przewijający się przez całą kompozycję cierpki element cytrusowy. Bujne płatki białej piwonii nadają miękkości sercu zapachu, a pamplewood (grejpfrut z nutami drzewnymi) pogłębia efekt cytrusów dodając również bazie drzewnego tonu.
Michael Kors Wonderlust Eau Fresh opinie
Michael Kors Wonderlust Eau Fresh opinie
Przeczytałyście cytowany wyżej opis tego zapachu? Jeśli tak, to zdecydowanie rozumiecie, dlaczego porwał mnie on na kolana i nie da się obok niego przejść obojętnie. W dodatku ten piękny flakonik z “mrożonego szkła” w połączeniu ze lśniąca zakrętką sprawia, że zapach ten będzie też idealny dla kobiet, które pefrumy traktują jako ozdobę toaletki. Mój flakonik ma pojemność 30ml, ale z tego co wiem możecie ten zapach kupić również w pojemności 50ml i 100ml, m.in. w Douglasie. A odnośnie Douglasa, to widziałyście już nowe pomadki jakie wypuściła Ewa Chodakowska i Joanna Krupa własnie pod marką Douglasa? Muszę przyznać, że mi zdecydowanie bardziej podoba się kolekcja Pani Krupy. Myślę nad tym, czy by nie zamówić tych pomadek i nie zrobić testu dla Was? Jesteście chętne? Jeśli tak to upewnijcie się, że lubicie i obserwujecie już Basia Smoter Blog na Facebooku – tam wrzucam informacje o każdym nowym wpisie na blogu i z pewnością ten test Wam nie ominie. Do zobaczenia w kolejnym wpisie i na moim prywatnym instagramie – basiasmoter. Buziaki, Wasza Basia.
Jeśli jesteś tutaj pierwszy raz, to zerknij na poniższe linki. Mogą być dla Ciebie ciekawe:).
> Woda perfumowana Sheer Michael Kors
> Masło Shea nierafinowane – dlaczego jest tak popularne i czy warto używać?
> Pomadka, balsam do ust Lip Glow Dior Addict
> Przepis na moje ulubione Spaghetti z tuńczykiem.
> Szampon po keratynowym prostowaniu włosów – ranking
