Jak wiecie na punkcie pielęgnacji mam bzika. Tyle razy już była mowa o tym jakich kosmetyków używam, co polecam i dlaczego. Wspominałam też, że myje twarz gąbeczkami, ale znalazłam coś lepszego. Organiczną ściereczkę do mycia twarzy Skin&Tonic London i chciałabym również dwóm z Was ją podarować.
Może zaczniemy od tego czym urzekła mnie ta ściereczka. W końcu warto jest wiedzieć co dokładnie można wygrać 🙂
1. Wykonana ręcznie ze 100% organicznej bawełny niebielonej.
2. Bardzo dobrze peelinguje skórę .
3. Świetnie oczyszcza skórę i “zbiera” bród z porów. Oczyszczenie aż czuć.
4. Świetna dla każdego rodzaju skóry – nawet skóry wrażliwej.
5. Można kontrolować siłę tarcia na określonych partiach twarzy.
6. Bardzo wygodna w użytkowaniu.
7. Posiada dwie strony, moim zdaniem jedna jest delikatniejsza.
8. Poprawia ukrwienie skóry.
9. Świetnie radzi sobie również z usuwaniem kosmetyków kolorowych.
10. Współgra z żelami i mleczkami do mycia buźki.
11. Bardzo ładnie zmywa maseczki.
12. Ściereczkę jest bardzo łatwo oczyścić.
13. Jest to produkt niezastąpiony. I tak jak każdy używa do mycia ciała myjki, do mycia garnków gąbki, tak do mycia twarzy powinien używać ściereczki. Różnice w myciu i czystości odczuwalnej są ogromne.
14. Ściereczka jest bardzo ładnie obszyta, zapobiega to snuciu się.
15. Organiczna ściereczka nie podrażnia ani nie powoduje zaczerwień.
16. Ma bardzo przystępną cenę.
Mój sposób na organiczną ściereczkę do mycia twarzy Skin&Tonic London.
Kocham ją za całokształt ale największą frajdę przynosi mi, gdy po umyciu twarzy zamaczam ją w gorącej wodzie i nakładam na twarz – otwiera pory dzięki czemu następnie nałożona maska oczyszczająca ma lepsze działanie.
Przyszła pora na KONKURS
Mam dla moich czytelników, czyli dla Was dwie takie ściereczki. Co musisz zrobić aby dostać jedną z nich ? Wybierz produkt ze sklepu www.organicall.pl , który najbardziej Cię zainteresował i napisz dlaczego. Do tego posłuży Ci specjalny formularz. Na Wasze zgłoszenia czekam do 2 sierpnia a wyniki pojawią się w tym wpisie do 8 sierpnia. Trzymam za Was kciuki 🙂
Moje kochane, przyszła pora na wyniki. Ściereczki lecą do Natalii Czajkowskiej i Maliniarki. Serdecznie gratuluje i czekam na maila z Waszymi adresami.
20 komentarzy
Wygląda bardzo ciekawie i fakt, cena nie jest przerażająca. Może uda mi się przetestować 🙂
Pięknie wygląda i świetnie działa 🙂
Nie wpisałam do formularza swojego maila tylko sam podpis 🙁 Czy mogę to poprawić ?
Wyślij formularz jeszcze raz 🙂 i napisz maila 🙂
Przy tym gadżecie nie ma mowy o zanieczyszczonej skórze 🙂
cena przyjemna, więc jak nie uda się tutaj, to kupię sama 😀
fajna rzecz 🙂
bardzo ciekawy produkt, podoba mi się jego uniwersalne działanie, nie tylko oczyszczanie, ale również przykładanie gorącej ściereczki na twarz, aby otworzyć pory.
produkt interesujący 😀
ciekawy gadżet, podejrzewam że po Twojej recenzji prędzej czy później zakupię tą ściereczkę, osz Ty niedobraś, tak namawiać koleżanki do kupna 😉
Uwielbiam taką formę demakijażu.
Kochana pomożesz mi? Wystarczy kilknąć w jakiś link w wishlisty Romwe. Będę bardzo wdzięczna. :*
Nie widziałam wcześniej tej ściereczki, ale bardzo chętnie bym ją wypróbowała u siebie 🙂
Pierwszy raz słyszę o takiej ściereczce, ale to musi być genialna forma demakijażu 🙂
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Nawet nie wiedziałam że coś takiego jest 😉 O muślinowych słyszałam o tych jeszcze nie…a właściwie juz tak 😉
Nie słyszałam wcześniej o tych ściereczkach, fajna sprawa 🙂
Bardzo fajna sprawa!
Ostatnio widzę duży trend tna tego typu produkty 😉
Wygląda bardzo ciekawie 😀 Z chęcią dołączam do konkursu 🙂
Przydałaby mi się taka ściereczka oczyszczająca cerę!
Ok jako zwolenniczka i pielęgnacji i nowości jestem zachwycona 😀 Muszę spróbować koniecznie, ostatnio kupiłam w końcu rękawice kessa co ciała i jestem bardzo, bardzo zadowolona 🙂