Dieta Ewy Chodakowskiej czy Ani Lewandowskiej co wybrać? Opinie o diecie.

Autor: Basia Smoter


Przyznaje się, ostatnio doznałam szoku. Stanęłam na wagę i pierwszy raz od czasu ciąży zobaczyłam wagę powyżej 60kg. Mowa tutaj o wadze 61kg, gdzie moja stała, standardowa waga to 58 kg. Możecie powiedzieć, że przy moim wzroście 171cm ta waga jest całkiem dobra. Ale jeśli czegoś nie zmienię, nie wróżę sobie dobrej przyszłości. Mój siedzący tryb życia. Gdzie większość dnia siedzę przed laptopem, lub ewentualnie leże z nim łóżku. Wiadomo, nie da się jednocześnie pisać i ćwiczyć, czy spacerować. Ale muszę ogarnąć swój plan żywieniowy. Nieraz jem tylko śniadanie i kolację, a nie raz obok laptopa ląduje, paczka chrupek, a na przekąskę funduję sobie pizzę z głębokiego mrożenia. Czas troszkę się ogarnąć. I wybrać swój plan żywieniowy. Ale którą dietę wybrać? Dietę bebio – czyli Vitalię u Ewki Chodakowskiej, czy diet by Ann Ani Lewandowskiej?


  


diet by ann opinie




  



  


Którą dietę kupić? Ani Lewandowskiej czy Ewy Chodakowskiej


 


Zrobiłam rozeznanie wśród znajomych i jak się okazało, bardzo mało osób z moich znajomych ma wykupioną dietę w tych programach. A może nie do wszystkich trafiłam? Oczywiście najwygodniej byłoby dla mnie kupić catering pudełkowy. Jednak do wsi w której mieszkam nie docierają takie szaleństwa – a szkoda:). Zaoszczędziłabym wtedy dużo czasu. 


   


 


Porównując te dwie diety, zauważyłam że w obydwóch dietach w potrawach można zmieniać składniki. Można również zmieniać całe danie, czy jadłospisy. W obydwóch dietach mamy również kontakt mailowy w razie pytań. Ja wybrałam dietę Diet by Ann, ponieważ z opinii znajomych usłyszałam, że jest w niej dużo kasz i mlek roślinnych. A ja staram się właśnie na roślinnej diecie bazować. Co nie znaczy, że raz za czas nie zjem sobie zdrowej rybki, czy dobrego mięsa lub malutkiej czekoladki. Ale skupiam się na warzywach. Jednak zaznaczę, że u Ani, nie ma diety Wegańskiej, ani Wegetariańskiej i muszę coś wybierać z tablicy zamienników. Natomiast nie wiem jak to jest na Vitalii. Czy tamta dieta uwzględnia weganizm i wegetarianizm? Może ktoś korzysta i wie?


   


    


Diet by Ann czy Vitalia? 


 


W obydwóch dietach podaje się również swoje wymiary. W Diet by Ann uzupełniasz,  też czy jesz ten gluten czy nie, i jak z krowim nabiałem – podejrzewam, że tak samo jest w Diecie Bebio. Również określasz poziom swojej aktywności fizycznej. Cena diety u Ani Lewandowskiej za 100dni to 97zł. Natomiast u Ewki Chodakowskiej za 2 miesiące płaci się 99zł. Z tego co się orientuję, mam nadzieję że się nie mylę: dieta u Ewki Chodakowskiej to nic innego jak dieta z Vitalii. A nie wiem czy Ania Lewandowska korzysta z platformy dietetycznej kogoś, czy sama ma swój zespół który wszystko ogarnia. Macie może informację na ten temat?


   


 


Jeśli chodzi o dostępność produktów, to dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam wszystko na najbliższe dni w sklepach. Oczywiście nie na mojej wsi…. Ale w miejscowości poziomu Wadowic kupicie już wszystko. Tym bardziej, że obecnie jest tyle sklepów internetowych ze zdrową żywnością, które wcale nie są już takie drogie, ponieważ coraz większa konkurencja robi swoje. I kupno np mąki kokosowej to nie jest wyprawa na księżyc. Wystarczy kliknąć tutaj i kupić. Podobnie z mlekiem i masłem roślinnym, które w bardzo łatwy sposób można zrobić w domu. Pamiętacie mój wpis o mleku kokosowym z wiórek kokosowych? Jeśli nie to kliknijcie w link, to jest naprawdę chwilka pracy. 


   


 


Jak możecie się domyśleć, z racji tego, że będę dużo rzeczy robiła, to i przepis na mleka roślinne i masła będę wrzucała Wam na bloga, więc jeśli interesujecie się tematem polecam to obserwować bloga i upewnić się, że lubicie Basia Smoter Blog na Facebooku. Tam informuje Wam o każdym nowym wpisie. Od razu uprzedzam pytania, nie będę kopiowała publicznie diety którą kupiłam, ponieważ jest ona zrobiona pode mnie, a druga sprawa to fakt że szanuję wartość intelektualną innych osób i ich pracę. Moja dieta jest ustawiona na stratę paru kilogramów przy niewielkiej ilości ruchu w tygodniu. 


   


  


Fajne w diecie Ani jest to, że jest ona dostosowana nie tylko do utraty wagi, ale również podniesienia poziomu kontentacji. A ostatnio to u mnie leży. Zobaczymy czy faktycznie, będę się lepiej czuła. Ja osobiście wolę wydać troszkę więcej pieniędzy na dobre jedzenie, niż na leki. Mam nadzieję, że wytrwam w chęci przygotowania posiłków i pożegnam drożdżówki jedzone na szybko w łóżku sprawdzając poranną pocztę. Trzymajcie za mnie kciuki! Będę Wam o wszystkim opowiadała na Facebooku: Basia Smoter Blog i na moim prywatnym instagramie: basiasmoter . Do zobaczenia, Basia


   




Podobne posty

1 komentarz

centrumdiet 22 grudnia 2020 - 19:28

Ja stosuję catering dietetyczny, dzięki temu nie podjadam. Zjadam dokładnie tyle ile dostaję w cateringu. Już widzę pierwsze efekty diety.

Odpowiedz

Napisz komentarz