Jak przygotować skórę do opalania? Tak, aby dalej wyglądała zdrowo, a opalenizna była ładna. Temat dla niektórych może być łatwy, a dla niektórych nie. Szczególny problem pojawia się wtedy, gdy bardzo łatwo nasza skóra się czerwieni, a po opalaniu jesteśmy buraczkiem, a nie czekoladką. Przyznam szczerze, że ja swoją drogę w opalaniu przeszłam wielką, od solary – fuuuj. Po unikanie słońca przez 5 lat, po racjonalne naświetlanie się i chłonięcie witaminy D. Dziś jak tytuł wskazuje, będzie troszkę o tym co zrobić, aby mieć ładną opaleniznę. Tak, te nóżki są moje 🙂
Jak przygotować skórę do opalania.
Jak przygotować skórę do opalania.
Podstawowa zasada to złuszczenie martwego naskórna. Chodzi o to, aby skóra była jednolicie opalona. A nie pojawiły się na niej łaciate placki. W złuszczeniu martwego naskórka z ciała pomocne okażą się peelingi – np ten domowy z ryżu, czy peeling kawowy, lub szczotkowanie ciała. Kolejnym ważnym elementem jest nawodnienie organizmu. I tu chodzi zarówno o dobry balsam do ciała, stosowany przed opalaniem, jak i po aby zapewnić odpowiedni poziom nawilżenia skóry. Ja na chwilę obecną używam tego kremu do ciała, który pokazywałam Wam tutaj. Jak i o picie dużej ilości wody – i tu nie chodzi o słodzoną wodę z bąbelkami a czystą wodę :). Ale jak wiecie, wygląd skóry to nie tylko kosmetyki, ale przede wszystkim dieta. Warto wprowadzić do diety produkty z witaminą A, E i beta-karotenem. Witami A i E to witaminy młodości, niezbędne dla pięknej skóry. A Beta-katoren podkreśla koloryt :). Warto więc jeść owoce i warzywa w kolorze pomarańczowym i czerwonym. Ale nie tylko – szpinak, pietruszka, koper czy jarmuż mimo tego, że są zielone mają zaskakująco dużo beta-karotenu. Beta karoten to nie tylko ładna skóra, ale i zwiększona odporność organizmu. W dzisiejszych czasach znajdziemy też dużo suplementów diety podkręcających opaleniznę. I chodź jest ich dużo i w zróżnicowanych cenach możecie zobaczyć tutaj, tutaj, czy tutaj. To jednak ja jestem zwolenniczką moreli, marchewki, papryki i szpinaku. Co powiecie na to, aby na blogu oprócz przepisów na zdrowe koktajle, pojawiły się przepisy na pyszne koktajle piękną opaleniznę? Pojawią się na pewno, wiec polecam obserwować bloga i polubić Basia Smoter Blog na Facebooku tam pokazuje wszystkie nowe wpisy, więc nic nie przegapicie.
Co robić aby mieć ładną opaleniznę?
Co robić aby mieć ładną opaleniznę?
Kiedy Twoja skóra i organizm jest już dobrze przygotowany. Zastanów się, czy opalanie jest Ci potrzebne i czy nie wyrządzisz sobie nim więcej szkody niż pożytku. Jeśli jesteś w trakcie antykoncepcji hormonalnej, lub antybiotykoterapii – możesz nabawić się plam na skórze zarówno ciała jak i twarzy. A to nie jest ładne. Przeciwwskazaniem do kąpieli słonecznych jest również branie niektórych leków dermatologicznych, tak np jak to było w przypadku leczenia mojego trądziku. Słońca powinno się także unikać po niektórych zabiegach kosmetycznych, aby uniknąć podrażnienia i poważnego poparzenia. Dlatego warto pytać o takie rzeczy w salonach kosmetycznych, w których wykonujemy zabiegi. A jeśli salon kosmetyczny jest na poziomie – to obsługa sama wszystko powie, bez ciągnięcia za język.
Jak się opalać na brązowo?
Jak się opalać na brązowo?
Nie powiem, że promieniowanie słoneczne jest w 100% złe. Bo dzięki niemu skóra wytwarza w naturalny sposób witaminę D, a same kąpiele słoneczne poprawiają nastrój. Jednak co za dużo to nie zdrowo. Jak się opalać, aby mieć ładną i zdrową opaleniznę? Przede wszystkim stopniowo. Nie rzucaj się podczas pierwszego seansu na ręcznik na 5 godzin – tak jakbyś nigdy słońca nie widziała – to na pewno nie będzie piękne. Ładna i brązowa opalenizna powstaje z czasem i stopniowo – no chyba, że chcesz być poparzona i zniszczyć sobie skórę. Mam nadzieję, że nie muszę też Wam mówić o absolutnej podstawie, czyli filtrach podczas opalania. I tu nie chodzi tylko o dzieci, ale również o dorosłe osoby. No, chyba że chcecie mieć 30lat i wyglądać jak 70 letnie babcie. Pewnie pojawią się pytania o to co my stosujemy. Nie będę ukrywała, że jako blogerka mam dobrze, ponieważ większość tych kosmetyków dostaje. Muszę pochwalić ostatnią paczkę od Avene, którą zresztą mogliście zobaczyć w moich relacjach na instagramie – basiasmoter, znalazł się tam super spray z bardzo wysoką ochroną przeciwsłoneczną, który świetnie spisał się w pielęgnacji Olafka podczas ostatniego wypadu na basen. A ja teraz codziennie na twarz nakładam Ultra lekki Fluid z Uriage z filtrem 50+ – dokładnie taki. Warto, aby szczególnie podczas pierwszych ekspozycji na słońce mieć mocniejsze filtry, później można troszkę zejść z ich siły. I przede wszystkim zastanów się, czy ładniejsza jest delikatna i subtelna opalenizna, czy ciemny i pomięty suchar 🙂 i czy jest Ci to wszystko potrzebne? Opalenizna i tak za jakiś czas zejdzie, a Ty zmarnujesz czas na leżeniu plackiem na ręczniku – i tego czasu już nie odzyskasz.
Sezon wakacyjny się rozpoczął. Dlatego na blogu pojawi się też seria wakacyjna. Czyli nie tylko przepis na koktajl z beta karotenem, ale również porady co zrobić, aby opalenizna dłużej się trzymała, co jest dobre na poparzenia słoneczne, pokażę Wam nawet moją słoneczną kosmetyczkę i wiele więcej. Szkoda by było to przegapić prawda? Więc upewnijcie się, że obserwujecie bloga i lubicie Basia Smoter Blog na Facebooku. Ja tymczasem idę robić jakiś letni obiad, a Wam tradycyjne zostawiam ciekawe linki. Do zobaczenia, Wasza Basia.
> HIT na lato, paznokcie świecące w ciemności.
> Jak w prosty sposób zrobić mleko kokosowe w domu?
> Przepis na pyszne bananowe gofry.
> Prosty przepis na pyszne lody bananowe.
> Strzyżenie gorącymi nożyczkami, sposób na rozdwajające się końcówki.
> Podstawowe zasady pielęgnacji cery czerwieniącej się.